Jutro -właściwie to dzisiaj - wyjeżdżam na Animatsuri. Nie będzie tylu osób, co w zeszłym roku, ale jestem podekscytowana. Dla mnie, osoby, która prawie nie wychodzi z domu, to duże przeżycie i cieszę się, że Kaeru i jej siostra jadą. Sama nie chciałabym, a z nimi mogę jechać wszędzie :D
Nagłówek jest animowany!
Musicie wyszukać miejsce, gdzie kliknąć, a się otworzy.
(Jestem zbyt leniwa, żeby coś z tym zrobić).
Kap, kap, kap *Juvia tak bardzo* :D
OdpowiedzUsuń